🦪 Zakaz Palenia Na Klatce Schodowej We Wspólnocie
zakaz palenia na klatce schodowej ustawa Zakaz palenia na plażach. 9000 zł kary za złamanie przepisów 1 Hiszpania wprowadza zakaz palenia papierosów na wszystkich plażach w kraju.
Jakiś czas temu zmienił się zarządca i coś się wraz z nim zmieniło – opowiada pan Krzysztof. – Najpierw na klatkach pojawiły się kartki o zakazie dokarmiania bezdomnych kotów. Zaraz potem, skoro nikt nie zareagował, zakaz wyprowadzania zwierząt na terenie należącym do wspólnoty. Trzepać dywany wolno jedynie w godzinach 10–14.
Ostatnio palilem sobie na klatce schodowej u kolegi w jego wiezowcu na pietrze Nie wiem. Nie ma nigdzie info na temat "zakaz palenia" 17-04-2010, 11:48
MFm88xA.
Inne Łamanie zakazu palenia w bloku na klatce i korytarzach Indywidualne porady prawne Joanna Korzeniewska • Opublikowane: 2020-02-03 • Aktualizacja: 2022-06-06 Mieszkam od kilku lat w bloku TBS. Jakiś czas temu, na moim piętrze zamieszkał młody mężczyzna z matką, niepracujący i nieuczący się. W budynku obowiązuje zakaz palenia na tzw. wspólnych przestrzeniach. Wspomniany mężczyzna nie respektuje tego zakazu i pali na klatce i korytarzu. Jako starszy już człowiek i niepalący unikam dymu papierosowego, także z przyczyn zdrowotnych. Zawiadomiłem pracownika TBS-u, opiekuna tego bloku. Mężczyzna zignorował także upomnienia z jego strony. Co robić? Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Konieczność przestrzegania regulaminu w budynku Rozumiem, że te opisane przez Pana okoliczności sprawiają, ze sytuacja jest trudna i przykra dla Pana. Niewątpliwie jest to uciążliwe. Oczywiście regulamin budynku powinien być przestrzegany, jednakże zarządca, czy, jak Pan określił, opiekun budynku, może mieć problem z wyegzekwowaniem przestrzegania zasad. Miejsca objęte zakazem palenia zgodnie według ustawy Można jednak spróbować działać w inny sposób, bazując na przepisach ustawy o ochronie zdrowia przed szkodliwymi następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (zwana dalej ustawą). Najpierw chciałabym zwrócić uwagę na art. 5 ww. ustawy, gdzie wymieniono miejsca objęte zakazem palenia. Zabronione jest więc palenie tytoniu, wyrobów tytoniowych: na terenie zakładów leczniczych podmiotów leczniczych i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne; na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej; na terenie uczelni; w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2; w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego; w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych; w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych; na przystankach komunikacji publicznej; w pomieszczeniach obiektów sportowych; w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci; w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego. Można by to zakwalifikować jako inne pomieszczenia dostępne do użytku publicznego, gdyż są one powszechnie dostępne, nie są pomieszczeniami prywatnymi. Jeśli chodzi o karę, to zgodnie z art. 13 ust. 2 tejże ustawy „kto pali wyroby tytoniowe lub papierosy elektroniczne wbrew postanowieniom art. 5, podlega karze grzywny do 500 zł”. Postępowanie prowadzone jest na podstawie przepisów postępowania w sprawach o wykroczenia, tak więc taki mandat może zostać nałożony przez policję lub straż miejską. Problem polega jednak na tym, że gdyby Pan wzywał policję lub straż, zanim oni przybędą, sąsiad skończy palić. Można ewentualnie złożyć zawiadomienie, wezwać tego opiekuna na świadka albo też zrobić zdjęcia i z tym pójść na policję. Nie można jednak zagwarantować, że będą chcieli podjąć interwencję, ale zawsze jest to możliwe. Ewentualnie można ostrzec, że dostanie mandat, gdyż jest to zagrożone karą grzywny. Wydaje się, że to jest niewystarczające na przymusową eksmisję w sytuacji, gdy ktoś swoim rażąco nagannym zachowaniem uniemożliwia mieszkanie innym lokatorom, gdyż to dotyczy bardziej skrajnych, ewidentnych sytuacji. Zarządca też nie ma zbyt wielkich możliwości działania. Zobacz również: Zamknięte okna na klatce schodowej przepisy Naruszenie dóbr osobistych poprzez łamanie zakazu palenia Ewentualnie można by stwierdzić, że tamten Pan narusza Pana dobra osobiste w postaci zdrowia czy prawa do czystego powietrza w miejscu, gdzie jest zabronione palenie, jednakże przyznam, że nie zetknęłam się z takim przypadkiem, i nie wiem, czy udałoby się to przeprowadzić. Można jednakże ewentualnie również spróbować ostrzec, że w ten sposób narusza Pana dobra osobiste, choć, jak wspominałam, nie mogę ręczyć za skuteczność takiego rozwiązania. Z tego wszystkiego najbardziej prawdopodobny wydaje się mandat z powodu palenia w miejscu zabronionym. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Indywidualne porady prawne Indywidualne Porady Prawne Masz problem z prawem mieszkaniowym?Opisz swój problem i zadaj pytania.(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)
Pani Marta mieszka w bloku. – Sąsiedzi to nałogowi palacze, którzy wychodzą na dymka na balkon lub na klatkę schodową. Prośby i rozmowy nie przyniosły rezultatów. Jak mam ich zmusić, by przestali to robić? Na jakie przepisy mogłabym się powołać? – pyta czytelniczka. Choć sąsiedzi palacze mogą być uciążliwi, to ustawa zakazująca palenia w miejscach publicznych nie mówi nic o balkonach. A skoro zakazu nie ma, wiele zależy od dobrej woli lokatorów mieszkania, do którego należy balkon. Można jeszcze sprawdzić, czy wspólnota mieszkaniowa lub spółdzielnia, do której należy blok, nie zakazuje palenia na balkonach – jako mogącego przeszkadzać sąsiadom – w regulaminie. Coraz częściej administratorzy stosują takie zakazy. Ale nawet jeśli taki zapis znajdzie się w regulaminie, to osobie, która go łamie, nie grozi kara. Straż miejska i policja nie mogą nałożyć nawet mandatu, gdyż palenie na balkonie nie jest ani przestępstwem, ani wykroczeniem. Karę musiałby zapłacić mieszkaniec wspólnoty, która przewiduje sankcje w regulaminie – co się zdarza rzadko. W walce z palaczami pani Marta może wystąpić na drogę sądową. Kodeks cywilny nakazuje właścicielowi nieruchomości powstrzymanie się od działań, które mogą zakłócać korzystanie z sąsiednich nieruchomości ponad przeciętną miarę, wynikającą z jej przeznaczenia. Nasza czytelniczka może próbować udowodnić przed sądem, że docierający do niej dym papierosowy to niedozwolona immisja, która narusza jej dobra osobiste. Wówczas sąd może ukarać palaczy. W praktyce jednak wkraczanie na drogę sądową może nie przynieść spodziewanego rezultatu. Balkon, zależnie od interpretacji przepisów, jest albo nie jest częścią wspólną budynku mieszkalnego. Jeśli sąd stwierdzi, że jest on częścią lokalu mieszkalnego, to o możliwości palenia decyduje sam właściciel. Jeśli chodzi o palenie na klatce schodowej, niektóre wspólnoty i spółdzielnie traktują ją jako miejsce dostępne dla wszystkich, a w nich palenia zabrania prawo. Jednak w ustawie nie wymienia się klatek schodowych jako miejsc publicznych, nie są bowiem dostępne dla ogółu społeczeństwa, a jedynie dla pewnej grupy. Do takiej interpretacji przychylają się też strażnicy miejscy, którzy często pouczają palaczy, mandatów jednak wystawić nie mogą. Art. 5 ustawy z 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych ( z 1996 r. nr 10, poz. 55 ze zm.). Art. 144 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny ( nr 16, poz. 93 ze zm.). Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję
zakaz palenia na klatce schodowej we wspólnocie