🪆 Pieniądze Dla Babci Za Opiekę Nad Wnukiem
Fotolia. Zgodnie z wyrokiem NSA opiekun osoby z niepełnosprawnością, który pobiera emeryturę lub rentę niższą niż świadczenie pielęgnacyjne, ma prawo do wyrównania różnicy między kwotą emerytury lub renty a kwotą świadczenia pielęgnacyjnego. W omawianym przypadku różnica jest duża - emerytura wynosi 900 zł, a świadczenie
Sprawa płacenia członkom rodziny za opiekę nad dziećmi wciąż wzbudza wiele kontrowersji z obydwu stron. „Płacić? Nie, przecież to dla babci sama przyjemność. Moja mama uwielbia zajmować się dzieckiem, nie wzięłaby za to pieniędzy” mówi Monika, której matka kilka razy w tygodniu zajmuje się jej córką. Jednak czy na pewno?
Dofinansowanie dla babci za opiekę nad wnukiem to temat, który wzbudza wiele emocji i pytań. Czy program „Babcia plus” zostanie wkrótce wprowadzony? Sprawdźmy, co wiemy na ten moment!
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia umorzył w środę postępowanie z prywatnego aktu oskarżenia adwokata i posła Romana Giertycha przeciwko korespondentowi TVP Cezaremu Gmyzowi.
Udostępnij na FB. Wielu młodych rodziców zastanawia się, czy powinno płacić babci lub dziadkowi za opiekę nad wnukiem. Wokół tematu w internecie rozpętano już niejedną burzę. Wyjaśniamy, jakie są wady i zalety tego rozwiązania. Jedni uważają, że kto by się maluchem nie zajmował, powinien dostawać pieniądze. Inni
Wynagrodzenie płacone babci jako pełnoetatowej opiekunce zazwyczaj jest symboliczne i wynosi średnio ok. 1000 zł. Przekazywane jest również niekiedy np. w formie bonów na zakupy tudzież sfinansowania wycieczki. Rodzice twierdzą, że to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż płacenie zupełnie obcej osobie za opiekę nad dzieckiem.
dofinansowanie dla babci za opiekę nad wnukiem, konieczne jest formalne zatrudnienie babci jako niani, a więc podpisanie z nią umowy uaktywniającej oraz zgłoszenie jej do ZUS. To może Cię zainteresować: Kredyt hipoteczny dla samotnych matek. Jaką zdolność kredytową mają samotni rodzice? Umowa uaktywniająca dla niani
Sprawowanie pieczy nad podopiecznym to odpowiedzialna funkcja, która niesie za sobą szereg obowiązków. Z czym musi zmierzyć się opiekun prawny? Opiekun prawny ma obowiązek zabezpieczyć interesy społeczne dziecka , zarządza majątkiem małoletniego i reprezentuje dziecko względem osób trzecich (na przykład urzędów).
Opieka nad osobą niepełnosprawną w domu wiąże się nierzadko z pracą 24 godziny na dobę. Nic więc dziwnego, że wiele osób decyduje się na porzucenie pracy na rzecz opieki nad bliską
9nSn8n. Prawo do zasiłku opiekuńczego ma ubezpieczony, który jest zwolniony od wykonywania pracy z uwagi na konieczność sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem w wieku do 8 lat z przyczyn wymienionych w art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. a-c chorym dzieckiem w wieku do 14 lat albo innym chorym członkiem rodziny. Prawo do zasiłku opiekuńczego z tytułu konieczności sprawowania opieki na dzieckiem w rozumieniu przysługuje tylko rodzicom. Babcia objęta ubezpieczeniem chorobowym ma natomiast prawo do zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki nad pozostającym z nią we wspólnym gospodarstwie domowym innym członkiem rodziny (np. chorym dzieckiem, które ukończyło 14 lat). Zasiłek opiekuńczy Prawo do zasiłku opiekuńczego z ubezpieczenia chorobowego oraz jego wysokość regulują przepisy art. 32-35 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn.: Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267 z późn. zm.) - dalej Stosownie do art. 32 ust. 1 prawo do tego zasiłku przysługuje tym ubezpieczonym, którzy zwolnieni są z wykonywania pracy ze względu na to, że muszą sprawować osobistą opiekę nad: a) dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat z powodu: nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki, pobytu małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej; b) chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat; c) innym chorym członkiem rodziny. Warto przy tym mieć na względzie, że dla potrzeb ustalania prawa do zasiłku opiekuńczego za "innego członka rodziny" uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo dzieci w wieku ponad 14 lat pod warunkiem, że pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki, a za "dziecko" dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci obce przyjęte na wychowanie i utrzymanie. Tylko rodzice W przypadku dziecka osobami zobowiązanymi do sprawowania nad nim osobistej opieki są rodzice i to oni, jeżeli podlegają ubezpieczeniu chorobowemu, w przypadku wystąpienia sytuacji, o którym mowa w pkt 1 i 2 powyżej, mają prawo do zasiłku opiekuńczego. Zasiłek opiekuńczy wypłaca się tylko temu z rodziców, który złożył wniosek o jego wypłatę za dany okres. Z art. 34 wynika, że prawo do zasiłku opiekuńczego jest wyłączone wówczas, gdy poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny, za wyjątkiem przypadku gdy zachodzi konieczność sprawowania opieki nad chorym dzieckiem do 2 lat. Należy w tym miejscu wyjaśnić, że w przypadku gdy we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym pozostaje osoba (np. babcia) niezobowiązana na podstawie przepisów ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 z późn. zm.) - dalej do sprawowania opieki nad dzieckiem, to nie można jej uznać za osobę mogącą zapewnić opiekę nad dzieckiem w rozumieniu art. 34 zd. 1 Za osobę mogącą zapewnić opiekę nie uważa się także osoby całkowicie niezdolnej do pracy, osoby chorej, osoby prowadzącej gospodarstwo rolne, osoby, która jest niesprawna fizycznie lub psychicznie z uwagi na swój wiek oraz osoby prowadzącej pozarolniczą działalność, która nie może regulować swojego czasu pracy w sposób dowolny. Babcia, która z uwagi na wykonywanie pracy przez obydwoje rodziców, sprawuje opiekę nad wnukiem, który nie ukończył 8 lat, z przyczyn wymienionych w art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. a-c bądź nad chorym wnukiem, który nie ukończył 14 lat, nie ma prawa do zasiłku opiekuńczego, nawet jeżeli podlega ubezpieczeniu chorobowemu. Prawo do zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki na takim dzieckiem przysługuje tylko rodzicom. Wynika to z wyżej przytoczonej definicji "dziecka" sformułowanej na potrzeby zasiłku opiekuńczego z ubezpieczenia chorobowego. Babcia może się opiekować "innym członkiem rodziny" Babcia podlegająca ubezpieczeniu chorobowemu ma natomiast prawo do zasiłku opiekuńczego, jeżeli musi sprawować opiekę nad pozostającym z nią we wspólnym gospodarstwie domowym innym członkiem rodziny (np. chorym dzieckiem, które ukończyło 14 lat). Wynika to z wcześniej przytoczonej definicji "innego członka rodziny" sformułowanego na potrzeby zasiłku opiekuńczego z ubezpieczenia chorobowego.
Ciekawa jestem Waszej opinii na temat zajmowania się przez babcię wnukiem po powrocie mamy do pracy. Czy uważacie że to jest w porządku oczekiwać od kogoś aż takiego poświęcenia jak zajmowanie się większość dnia małym dzieckiem? Czy nie uważacie, że często babcie są niewolnicami wnuków, bo jak się ogólnie zgodziły to już nie mogą np. wyjechać na tydzień, bo przecież się zobowiązały i muszą zająć się dzieckiem. Często babcie czuję presję, że muszą się zając wnukiem na cały etat niezależnie od tego czy mają na to siłę i ochotę. Pytam, bo mam w rodzinie taką sytuacje, gdzie ciotka jest taką niewolnicą jednego wnuka i przez to nie może wyjechać do innych wnuków do innego miasta jak też nie może pracować (wcześniej szyła ubrania w domu). Ma też problemy z kolanami i nikogo nie obchodzi że musi zasuwać kawał drogi do wnuka. Ja myślę, że dziecko ma rodziców i opieka nad dzieckiem jest sprawą rodziców a nie babci, a takie wymuszanie opieki od babci jest nie w porządku. Oczywiście jeśli babcia chce się zajmować wnukiem i rodzice tego chcą to ok, ja tu mam na myśli takie wykorzystywanie babci na maxa - zajmuj się wnukiem a rodziców nie obchodzi czy możesz i chcesz i nie przysługuje ci żadne wolne... Ja nie mam takiej możliwości, ale gdybym miała wolną i chętną babcię to i tak bym nie chciała, żeby zajmowała się moim dzieckiem, bo to nie jest opieka tylko rozpieszczanie pomieszane z olewaniem, bo babcia nie jest w stanie poświęcić dziecku za dużo uwagi z uwagi na swój wiek i zdrowie. Moja mama by wnuczkę tylko przytulała i całowała, a teściowa by szła spać w ciągu dnia mając małą gdzieś. Myślę, że dużo lepiej dziecko się rozwija wśród rówieśników w żłobku i przedszkolu.
7 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3743 Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35. Posty: 4070 IP: Poziom: Maluch 17 marca 2010 13:11 | ID: 171152 Wlasnie przeczytałam artykuł o pomysle płacenia babciom za opiekę nad wnukami w związku z brakiem miejsc w przedszkolach. Tutaj jest cały artykuł ---> Co tym sądzicie ? 17 marca 2010 13:17 | ID: 171162 tutaj o tym rozmawiamy: 2 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 17 marca 2010 13:19 | ID: 171164 Mama Tymka napisał 2010-03-17 13:17:52Ten sam link chciałam podać.... 3 aluna Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35. Posty: 4070 17 marca 2010 13:20 | ID: 171165 oliwka napisał 2010-03-17 13:19:19Mama Tymka napisał 2010-03-17 13:17:52Ten sam link chciałam podać....A ja własnie zauważyłam... cóż - wczoraj się farbowałam.... 17 marca 2010 13:24 | ID: 171171 Wcale dobry pomysł. Tylko dopóki zostanie zrealizowany ( jeżeli) to ja odchowam wnuczki. A tak miałabym na waciki albo nowe sukienki dla lalek. 5 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 17 marca 2010 13:25 | ID: 171173 aluna napisał 2010-03-17 13:20:28oliwka napisał 2010-03-17 13:19:19Mama Tymka napisał 2010-03-17 13:17:52Ten sam link chciałam podać....A ja własnie zauważyłam... cóż - wczoraj się farbowałam....Hehehe.... 6 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 17 marca 2010 13:28 | ID: 171177 Babcia Ali napisał 2010-03-17 13:24:25Wcale dobry pomysł. Tylko dopóki zostanie zrealizowany ( jeżeli) to ja odchowam wnuczki. A tak miałabym na waciki albo nowe sukienki dla już odchowałam... byłam z Oliwcią od jej urodzenia do 30 miesiąca .... i razy to 500zł to razem wychodzi zł.... wow... piętnaście tysięcy jestem w... plecy.... 7 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 17 marca 2010 18:58 | ID: 171406 Babcia Ali napisał 2010-03-17 13:24:25Wcale dobry pomysł. Tylko dopóki zostanie zrealizowany ( jeżeli) to ja odchowam wnuczki. A tak miałabym na waciki albo nowe sukienki dla lalek. babcie miałyby na rozpieszczanie wnuków jakiś dodatek:)
pieniądze dla babci za opiekę nad wnukiem